Crystal Brownie, chodź na śniadanie :)
Wrapy śniadaniowe przywiozłam z
austriackiego McDonaldsa. Moje są
oczywiście inne (i zdrowsze :))
ale pomysł jest zdecydowanie ściągnięty. Fajna alternatywa dla
kanapek, musli czy jajecznicy-aczkolwiek do tej ostatniej jest im
bardzo blisko. Ważne, że mojemu Mężczyźnie posmakowały i tym
razem się najadł śniadaniem :)
Co potrzebujemy?
-jajka – my zaszaleliśmy,
śniadanie dla dwóch osób, poszło 8 jajek.
-pomidory
-cebula
-szynka
-tortille
-masło (do smażenia i smarowania
tortilli)
Można jeszcze dodać pieczarki,
paprykę-czego tylko dusza zapragnie...
Jak się do tego zabrać?
Cebulę, szynkę i pomidory kroimy i
smażymy na maśle. Jak wszystko zmięknie, to wrzucamy roztrzepane
jajka. Mieszamy, żeby nam omlet przypadkiem nie wyszedł. Krótko
mówiąc-robimy jajecznicę z dodatkami :)
Tortillę możemy podgrzać w
mikrofalówce, usmażyć na patelni (na grillowej fajnie wygląda) lub upiec w piekarniku. Pierwsza opcja jest najszybsza-tortillę wstawiamy na maksymalnie 20 sekund.
Ciepłe tortillki smarujemy masłem. Na to kładziemy 2 łyżki
jajecznicy i zawijamy tortillę wg mojej instrukcji :)
- Kładziemy farsz na ¾ długości placka, formujemy z farszu prostokąt
- Zwijamy tortillę poniżej „prostokąta”, następnie zwijamy tortillę z obu stron.
- Wcinamy! :)
Bardzo pomysłowe;) podoba mi się ;P Na pewno wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńa zdjecia gdzie?! :D
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący przepis ;) OBSERWUJĘ http://just-click-to-heaven.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń